W sporach o kredyty konsumenckie istotne znaczenie mają detale. Jedno zdanie w tabeli opłat, jedna liczba przy RRSO i nagle koszt zobowiązania wygląda inaczej niż w rozmowie w placówce. Głos Rzecznika Finansowego nie jest tylko komentarzem, ale punktem odniesienia dla tych, którzy chcą wiedzieć, na czym stoją. Czego możemy dowiedzieć się z najnowszego oświadczenia?
Czego dotyczy Ogólne Oświadczenie Rzecznika Finansowego w sprawie SKD?
Ogólne Oświadczenie to zbiorcze stanowisko Rzecznika Finansowego o tym, jak rozumieć przepisy o SKD w typowych sporach. Jego cechą jest uniwersalność. Nie jest to odpowiedź na jedno zapytanie, tylko omawia powtarzalne problemy, z którymi sądy i pełnomocnicy spotykają się w wielu sprawach. Dzięki temu, zamiast budować argumentację od początku, można od razu odnieść się do tez zebranych przez Rzecznika i dopasować je do konkretnych zapisów umowy. Wystarczy wskazać, które postanowienia budzą wątpliwości i oprzeć się na gotowym kierunku interpretacji. Takie oświadczenie można też dołączyć do pisma jako punkt odniesienia, a nie tylko ogólne tło sprawy.
W oświadczeniu mocno wybrzmiewa podejście do obowiązków informacyjnych. Jeśli kredytodawca poda dane w sposób, który utrudnia zrozumienie zakresu zobowiązania, konsument może powołać się na sankcję darmowego kredytu. Nie ma przy tym znaczenia skala naruszenia, lecz sam fakt, że sposób przedstawienia informacji uniemożliwiał świadomą ocenę kosztu w chwili podpisania umowy i czy klient dostał informacje w jasnej, porównywalnej formie.
Najważniejsze naruszenia umów kredytowych wskazane przez Rzecznika
Najczęściej powracającym temat jest całkowita kwota kredytu. Rzecznik podkreśla, że powinny to być wyłącznie środki faktycznie oddane do dyspozycji klienta, a nie kwota powiększona o prowizje czy inne koszty. Jeden pozornie drobny błąd w tej liczbie wpływa potem na kolejne wyliczenia, w tym na RRSO. Prowadzi to do sytuacji, w której konsument dostaje zniekształcony obraz kosztów kredytu, co może otwierać drogę do zastosowania SKD.
Drugim przewijającym się wątkiem jest naliczanie odsetek. Rzecznik krytykuje sytuacje, w których oprocentowanie obejmuje nie tylko kapitał, ale też koszty będące wynagrodzeniem kredytodawcy. Klient płaci więc odsetki także od prowizji, choć spodziewał się odsetek od pożyczonych pieniędzy. Kolejny problem budzi sposób podawania RRSO. Gdy w umowie podano je bez jasnego wskazania przyjętych założeń albo pominięto część danych wpływających na wyliczenia, konsument nie ma realnej możliwości samodzielnie ocenić, czy koszt kredytu został obliczony prawidłowo. Rzecznik porusza także kwestię zasad zmiany opłat i prowizji, które muszą być konkretne, obiektywne i proste do zweryfikowania.
Dlaczego nowe oświadczenie ma znaczenie dla konsumentów korzystających z SKD?
Największą różnicę widać, gdy oświadczenie trafia do pisma procesowego. Zamiast ogólnych odwołań do ustawy można oprzeć się na zebranych tezach Rzecznika i przypisać je do konkretnych zapisów umowy. To ułatwia budowanie spójnej argumentacji, także w sytuacjach, gdy bank próbuje bagatelizować znaczenie błędów. Dzięki temu szybciej da się przejść od ogólnego zarzutu do wskazania, które obowiązki informacyjne zostały naruszone i jak łączy się to z sankcją kredytu darmowego.
Równie istotny jest termin, w którym można skorzystać z sankcji kredytu darmowego. Rzecznik wskazuje, że roczny czas liczy się od wykonania umowy, najczęściej od dnia całkowitej spłaty. Nawet jeśli klient dowiedział się o błędach dopiero po spłacie kredytu, nadal może skorzystać z prawa do reklamacji. Jest to istotne zwłaszcza wtedy, gdy klient dopiero wtedy analizuje umowę i dostrzega rozbieżność między kwotą faktycznie otrzymaną a kwotą wpisaną w umowie.
Jeśli masz umowę kredytową, do której nigdy nie wracałeś po spłacie, to może być dobry moment, żeby ją jeszcze raz sprawdzić. Wiele osób dopiero z czasem zauważa zapisy, które wcześniej umknęły, a dziś mogą mieć realne znaczenie. Warto poświęcić chwilę na spokojną analizę dokumentów i upewnić się, czy warunki zostały przedstawione w sposób jasny i zgodny z przepisami.


